Tag: citybreak

  • Hévíz | Jezioro termalne
    Hévíz | Jezioro termalne

    Hévíz znane jest z… jeziora termalnego. Największe jezioro termalne w Europie przeraziło mnie swoją głębokością. Wystraszona nieskończoną otchłanią mogłam unosić się na wodzie jedynie przy barierkach mimo dmuchanych akcesoriów. Co mnie najbardziej urzekło? Czas jakby się tam zatrzymał, a panująca cisza przy tej ilości ludzi była hipnotyzująca. Cały spektakl był totalnie surrealistyczny.

    czytaj dalej

  • Lom na Janičově vrchu, czyli krakowski Zakrzówek w Mikulovie
    Lom na Janičově vrchu, czyli krakowski Zakrzówek w Mikulovie

    Gdy na Morawach Południowych temperatura przekroczyła 35 stopni w cieniu, odstawiliśmy na bok wszelkie opisywane w przewodnikach atrakcje turystyczne i zaczęliśmy podążać szlakiem akwenów wodnych w “czeskiej Toskanii”. W ten sposób dotarliśmy na obrzeża Mikulova, do kamieniołomu Lom Janičův vrch, zwanego również “ekologicznym sanktuarium”.

    czytaj dalej

  • Kotor | Miasto Kotów
    Kotor | Miasto Kotów

    Pełen kotów Kotor znany jest ze swojej malowniczej starówki wpisanej na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Czy dla pięknych widoków z twierdzy i uroczych wąskich uliczek warto przyjechać tam w środku lata? Zapraszam na spacer po uroczym, lecz zatłoczonym kurorcie.

    czytaj dalej

  • Zaskakujące muzea na Bałkanach
    Zaskakujące muzea na Bałkanach

    Zagrzeb, Bukareszt, Kotor… Co łączy te miasta? Oprócz tego, że wszystkie znajdziecie na Bałkanach (o ile Rumunię do tej części świata zaliczamy), jest jeszcze coś, co nie mogło umknąć mojej uwadze. We wszystkich wymienionych wyżej miastach znajdziecie niecodzienne… muzea!

    czytaj dalej

  • Ryga | Nadbałtyckie muzeum secesji
    Ryga | Nadbałtyckie muzeum secesji

    Ryga, jak żadne inne miasto, zaprasza na spacer. Skłania do tego “francuska” dzielnica secesyjnych kamienic, średniowieczne uliczki Starego Miasta, niemieccy Muzykanci z Bremy, skandynawskie domki, zielone parki. Największe nadbałtyckie miasto dobrze zwiedzać pieszo. A najlepiej – z głową uniesioną do góry. Bo to, co najciekawsze w tym mieście, znajduje się kilka pięter wyżej. 

    czytaj dalej