-
Pierwsze Belgradem zadziwienie
Chociaż w Belgradzie mieszkałam pół roku, niektóre rzeczy nie przestały dziwić. A na co zwróciłam uwagę w pierwszym tygodniu pobytu?
-
Sankt-Petersburg 2018: Co, jeśli nie taksówka – o komunikacji miejskiej w Petersburgu
To, co zaskoczyło mnie już pierwszego dnia wymiany to fakt, że nie ma tu żadnych rozkładów jazdy. Rozpisany jest jedynie interwał w danych dniach i godzinach oraz pierwszy i ostatni autobus/trolejbus każdego dnia. Nie mamy więc pewności, czy dany autobus przyjedzie za pół minuty, czy za 8 minut.
-
Sankt-Petersburg 2018: Na Wyspie Wasilewskiej
Największa wyspa Petersburga. Równo wytyczone ulice tworzą spokojną dzielnicę pełną parków i zielonych alei, a przy moście prowadzącym na Newski Prospekt usytuowane są jedne z najbardziej rozpoznawalnych budynków i instytucji miasta.
-
Sankt-Petersburg 2018: Kronsztad
Kiedyś miało bronić stolicę przed najazdem wrogów, dziś jest małym, prowincjonalnym miasteczkiem, sypialnią Petersburga.
-
Sankt-Petersburg 2018: Petersburskie podwórka
Zapraszam na dziedzińce petersburskich kamienic. Place zabaw, ławki czy siłownie, a nawet muzeum – podwórka skrywają niezwykłe tajemnice.