Pljeskavica, ćevapi, grill… Nie jestem fanem mięsa, a po tygodniu spędzonym w Belgradzie zupełnie nie miałam ochoty na zamawianie dań mięsnych. Sprawdziłam więc na własnej skórze, jak w Sarajewie dają sobie radę wegetarianie. Czy oprócz typowej sałatki szopskiej i frytek w stolicy Bośni można zjeść dobre danie wegetariańskie?
Falafel (Đulagina Čikma 2)
W tym mięsolubnym rejonie świata kulinarną podróż zaczęłam od… falafela w wegetariańskiej knajpce w samym centrum miasta, tuż przy meczecie Gazi-Husrev begova. Pyszne jedzonko w ramach odpoczynku od klasycznych ćevapi.
Ceny: Falafel Wrap: 6 KM, świeży sok: 5 KM
Piekarnia “Imaret” (Mudželiti veliki 21)
Uwielbiam ukryte miejsca, a ta piekarnia znajduje się w oficynie i nie jest oznaczona od ulicy – nie ma żadnego szyldu. Trzeba wejść do bramy na podwórko naprzeciw meczetu (piekarnia jest widoczna na googlemaps). Działa do późnych godzin wieczornych. Każdy znajdzie tu jedzenie dla siebie – również w wersji wege 🙂
Ceny: burek 3 KM, kawałek pizzy: 1,5 KM, pączek: 3 KM
Vučko (Radićeva 10)
Wiecie kim był Vučko? To wilczek – oficjalna maskotka Zimowych Igrzysk Olimpijskich w 1984 roku. Spokojnie, nie trzeba wyć przy wejściu do baru, natomiast nic nie szkodzi na przeszkodzie by najeść się do syta, popijając przy tym firmowe piwo Vučko.
Ceny: panierowany ser z frytkami: 7,5 KM, piwo Vucko: 5 KM, piwo Sarajevsko: 3,5 KM, wino: 6 KM
Mrvica (Paromlinska 53A)
Z zewnątrz wygląda na zwykłą cukiernię i faktycznie, w pierwszej części zamówicie tylko ciastka i kawę. Ale w kolejnej sali zaczyna się strefa bistro, gdzie do wyboru są przepyszne śniadania: omlety, jajecznice – zarówno w wersji mięsnej, jak i wege.
Ceny: cappuccino: 4 KM, espresso: 2,5 KM, bałkański zestaw /jajecznica, ajvar, szynka sundžuk: 9 KM, jajecznica wege: 6,5 KM
I jak, macie ochotę na jedzenie wegetariańskie na Bałkanach? O tym, co można robić w stolicy Bośni i Hercegowinie pisałam już wcześniej – zapraszam!
